Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ 19 (58)

Wczoraj ze spotkania jak wyszłyśmy to 30 sekund po wyjściu Antosia usnęła :-)) Mogłam zajść do Saturna i spała i aż do domku spała. Aż mi szkoda było ją wyciągać, ale tradycyjnie prze drzwiami do... rozwiń

Wczoraj ze spotkania jak wyszłyśmy to 30 sekund po wyjściu Antosia usnęła :-)) Mogłam zajść do Saturna i spała i aż do domku spała. Aż mi szkoda było ją wyciągać, ale tradycyjnie prze drzwiami do klatki schodowej otworzyła ślepka :-)) Kaszka ze śliweczkami działa, bo po południu była ponownie kupka. Dziewczyny - czy powinnam sie martwić? Bo kupka jest zielona... ale o konsystencji keczupowej i bez śluzu itd... i się zastanawiam, czy to po prostu brzuszek jej się przyzwyczaja....

Dziś też wciągnęła miseczkę jedzonka i chciałaby jeszcze, ale na razie jej wiecej nie daję. Niech się przyzwyczaja. To dopiła z piersi i śpi :-)

A odnośnie babć - oj znam to znam... mała moja widuje moich rodziców średnio 1xna 3 miesiące, a mamy mojego jeszcze nie widziała w ogóle.... (mieszka na Śląsku) co nie zmienia faktu, że tak kochają swoją wnusię, że jak ją widzą to zamęczyliby na amen :-))

zobacz wątek
14 lat temu
Zuzko

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry