Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ 19 (58)
no właśnie jak to jest- taka wichura że ja spać nie mogłam a małej to nie ruszało a jak wieczorem skradamy sie do pokoju spać to ona zaczyna się przebudzac hmmm
pogoda taka bezanadziejna ze...
rozwiń
no właśnie jak to jest- taka wichura że ja spać nie mogłam a małej to nie ruszało a jak wieczorem skradamy sie do pokoju spać to ona zaczyna się przebudzac hmmm
pogoda taka bezanadziejna ze co chwile pradu nie mamy - nie ma to jak na wiosce hehe więc zbieramy się i jedziemy do rodziców :)
dziś mała probowała ziemniaków ze szpinakiem i pluła tak że hoho
zobacz wątek