Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 38
ja podgrzewacza nie mam, radzę sobie garnkiem z wodą bądź czajnikiem :) dla mnie zbędny wydatek taki podgrzewacz, poza tym jest na prąd a my mamy sporo urządzeń na prąd i przypuszczam że rachunki...
rozwiń
ja podgrzewacza nie mam, radzę sobie garnkiem z wodą bądź czajnikiem :) dla mnie zbędny wydatek taki podgrzewacz, poza tym jest na prąd a my mamy sporo urządzeń na prąd i przypuszczam że rachunki dadzą nam w kość w tym roku:)
mój mały też lubi na rękach ale ja nie noszę za dużo, jak już jest mega płacz to wtedy, głownie zabawiam na kanapie jak leży, bądź w bujaku, a jak już chce na ręce to go biorę ale siedzę :)
ząbek się wybić coś nie może i mały daje czadu, do tego przebieramy się kilka razy dziennie bo ślini się tak że wszystko ma mokre, czasem nawet śliniak nie pomaga :D
zobacz wątek