Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 14
Ssabinka to masz taką samą syt. jak ja. Mój mąż też jest jedynakiem więc pies jest u teściów traktowany jak synek:))) Wszytko mu wolno. Nie wiem jak się zachowuje w stosunku do takich maleńkich...
rozwiń
Ssabinka to masz taką samą syt. jak ja. Mój mąż też jest jedynakiem więc pies jest u teściów traktowany jak synek:))) Wszytko mu wolno. Nie wiem jak się zachowuje w stosunku do takich maleńkich dzieci miał kontakt tylko z takimi 3-4 latkami. Generalnie jest przyjazny tylko jest duży i jak się bawi i skacze na ludzi to dzieciakom może zrobić krzywdę.
Poza tym co innego dzieci które przychodzą na chwilę a co innego maluch w na punkcie którego wszyscy dostaną bzika:))
Ale nie mamy innego wyjścia jak się przekonać na własnej skórze...Trzeba być tylko mega czujnym.
zobacz wątek