Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 14
No tak to jest problem... Ale trzeba być dobrej myśli.
Ja wychowałam się z psiakiem, najpierw był nastawiony do mnie negatywnie ale później jak się do mnie przyzwyczaił to wszędzie za mną...
rozwiń
No tak to jest problem... Ale trzeba być dobrej myśli.
Ja wychowałam się z psiakiem, najpierw był nastawiony do mnie negatywnie ale później jak się do mnie przyzwyczaił to wszędzie za mną łaził i nie pozwolił nikomu zrobić mi krzywdy:)))) Sam oczywiście też mi nić nie zrobił:)
zobacz wątek