Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz.27

Rano biorą na porodówkę, podłączają ktg i dają oksy. Maksymalnie do 9ml. Ale zaczynają od mniejszej dawki i położna stopniowo zwiększa dawkę jak się nic nie dzieje.
Generalnie chodzi o to... rozwiń

Rano biorą na porodówkę, podłączają ktg i dają oksy. Maksymalnie do 9ml. Ale zaczynają od mniejszej dawki i położna stopniowo zwiększa dawkę jak się nic nie dzieje.
Generalnie chodzi o to żeby zobaczyć jak będzie reagowało tętno dziecka w czasie i po skurczu - powinno wzrastać. Nie może spadać. Dlatego wywołują skurcz żeby mogli to zbadać.
Jak tylko to zbadają to test się kończy. Maksymalni trwa około 2 godzin - zależy jak zajęte są położne.
I jak już wiedzą co i jak odsyłają na porodówkę. Często po takich testach zaczyna się akcja ale nie koniecznie od razu po bo może zacząć się po 24 godzinach.
No i teraz nie wiem czy jak od razu wyjdzie im coś z tego testu to czy będą go powtarzać co 2 dzień czy będą czekać aż się na dobre przeterminuje - czyli do poniedziałku.

zobacz wątek
15 lat temu
nyzosia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry