Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz.28

ja celowałam w raczka, ale raczej już jako strzelec go nie utrafię:P
panna świetnie Cie rozumiem....i złośliwość zarówno losu, ludzi jak i tych przeklętych skurczy też...

ja... rozwiń

ja celowałam w raczka, ale raczej już jako strzelec go nie utrafię:P
panna świetnie Cie rozumiem....i złośliwość zarówno losu, ludzi jak i tych przeklętych skurczy też...

ja sie dzis poddaje...co za skwar jak to wytrzymać? noc do dupy..dzień do dupy...ech jakas deprecha łapie:p

zobacz wątek
15 lat temu
aśku_85

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry