Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz.28

u mnie też podczas upałów jest jakby spokojniejszy. Ale mój w ogóle jest niemrawy - rano się poruszy, po obiedzie i wieczorkiem i tyle ma gimnastyki. Jak się martwię, że się długo nie rusza, to... rozwiń

u mnie też podczas upałów jest jakby spokojniejszy. Ale mój w ogóle jest niemrawy - rano się poruszy, po obiedzie i wieczorkiem i tyle ma gimnastyki. Jak się martwię, że się długo nie rusza, to mówię do niego i jak na razie reaguje na mój głos leniwym, pojedynczym przeciągnięciem.