Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 30
ale to chyba nie chodzi o ból brodawki, tak z zewnątrz, tylko o taki ból brodawki wewnątrz? Nie wiem, jak to opisać, ale ja też tak miałam na początku karmienia Tosi i Wojtka :) Takie jakby igły...
rozwiń
ale to chyba nie chodzi o ból brodawki, tak z zewnątrz, tylko o taki ból brodawki wewnątrz? Nie wiem, jak to opisać, ale ja też tak miałam na początku karmienia Tosi i Wojtka :) Takie jakby igły właśnie, ale od wewnątrz :)
A na ból brodawek zewnątrz najlepsze jest wietrzenie- latać po domu z gołymi cyckami. No i smarowałam też Bepanthenem... :)
A ja miałam weekend pełen atrakcji- wczoraj dzień w garach, wieczorem wieczór panieński koleżanki (najpierw w domu, potem imprezka w Gdyni). A dzisiaj chrzest Wojtaska, po mszy robiliśmy grilla na działce- pogoda przepiękna!!! Zostało mi tyle jedzenia, ale pomroziłam mięso i będzie na następne 2 grille :) Także zapraszam, jak ktoś ma czas i ochotę :D
zobacz wątek