Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 30

nooo, u nas też miliard os!!!

Gabi, cudowny Miki :) No i też zwróciłam uwagę, że wysoki :) Ty i mąż też jesteście wysocy?

Ja też czasami odciągałam odrobinkę, aby... rozwiń

nooo, u nas też miliard os!!!

Gabi, cudowny Miki :) No i też zwróciłam uwagę, że wysoki :) Ty i mąż też jesteście wysocy?

Ja też czasami odciągałam odrobinkę, aby pierś zrobiła się bardziej miękka, żeby Wojtkowi było łatwiej ją złapać. Ale odciągałam ręcznie i dosłownie troszeczkę i już było lżej. Czyli dostawał zarówno wodniste mleczko, jak i to gęste :)
Dzisiaj będziemy się rejestrować na pierwsze szczepienie. To już w sumie za niecałe dwa tygodnie :) Ciekawe, ile będzie Młody ważył :)
Stawiam na ok. 5 kg w tym momencie...

No i ciekawe, ile ja ważę :/ 11. sierpnia mam wizytę u ginki, to się zważę tam. I czekam na zielone światło na seks, już nie mogę wytrzymać :D Ale trzeba być cierpliwym :)

Aaa... jeszcze chciałam napisać o odbijaniu i ulewaniu. U nas też tak było, w sumie nadal jest, ale już dużo lepiej. Wojtuś ulewal praktycznie po każdym karmieniu, teraz go dłużej trzymamy do odbicia w pionie, chwilę go trzeba ponosić, żeby mleczko trafiło w miejsce docelowe i się zaaklimatyzowało :D To nie jest chlustanie, wymiotowanie, tylko wypływa mu taka strużka mleka z buźki...

zobacz wątek
15 lat temu
yecath

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry