Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 30
Witamy.
My dzisiaj wróciłyśmy do domku. Mieliśmy już wczoraj ale ze względu na brak jednych wyników badań bakteriologicznych musiałyśmy czekac do dzisiaj.
Ale od początku. Poród hmm...
rozwiń
Witamy.
My dzisiaj wróciłyśmy do domku. Mieliśmy już wczoraj ale ze względu na brak jednych wyników badań bakteriologicznych musiałyśmy czekac do dzisiaj.
Ale od początku. Poród hmm bolało ale nikt nie mówił że będzie łatwo. Było dość szybko 4,5 godziny i Zuza była z nami. Z jednej rzeczy jestem mega zadowolona z personelu. Miałam boską położną udało mi się trafić na dyżur mojego gina który był przez całą drugą fazę porodu.
Było troche nerwó bo wody były zielone ale mała zdrowa przybiera i jest kochana. Oby tak dalej.
zobacz wątek