Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 30
hej dawno niepisalam u mnie nic nowego cisza na pokladzie. Zaczely mi sie robic rozstepy pod sam koniec straszne a juz mialam nadzieje.... Mam strasznie twardy brzuszek i strasznie mi wywalil to...
rozwiń
hej dawno niepisalam u mnie nic nowego cisza na pokladzie. Zaczely mi sie robic rozstepy pod sam koniec straszne a juz mialam nadzieje.... Mam strasznie twardy brzuszek i strasznie mi wywalil to pewnie dlatego. Oddycham sobie to nie jest taki napiety. Przed cwila maz dzwonil i samochod nam padl niewiem czy smiac sie czy plakac. Samochod mamy stary 18 latek opelek nazywamy go rym tym tym. Narazie byl niezawodny ale jego wyglad i sprawnosc dawala wiele do zyczenia juz od ponad 3 miesiecy niejezdze nim bo niedalabym rady. Czesto pozyczam samochod od rodzicow i nim pomykam. Chyba trzeba bedzie pomyslec o nowym bo juz naprawde lipa. Chcialabym miec dzieciaczka przy sobie.
zobacz wątek