Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 30
Aniaa
Ja mam i taki bardzo ciepły pajacyk i kombinezon.
A małą zapakuję w zależności od pogody - podejrzewam, że w pajacyk :).
Ani jednego ani drugiego do torby nie pakuję,...
rozwiń
Aniaa
Ja mam i taki bardzo ciepły pajacyk i kombinezon.
A małą zapakuję w zależności od pogody - podejrzewam, że w pajacyk :).
Ani jednego ani drugiego do torby nie pakuję, mąż dowiezie jak już będzie potrzebny :). Ale sądzę, że bardziej pajac wchodzi w grę.
Zresztą to tylko droga ze szpitala do parkingu - jakieś 2 minutki. W samochodzie będzie już przecież cieplej :).
zobacz wątek