Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 32
Ja dalej walczę z cyckami. na razie jest niewielka poprawa. ten ręczny laktator faktycznie trochę inaczej działa.
Malaniunia mi tez pani dr powiedziała żeby ściągać nawet co godzinę....
rozwiń
Ja dalej walczę z cyckami. na razie jest niewielka poprawa. ten ręczny laktator faktycznie trochę inaczej działa.
Malaniunia mi tez pani dr powiedziała żeby ściągać nawet co godzinę. eh nie wiem jak noc przeżyje ale muszę częściej ściągać. tylko te cholerne guzki nie schodzą:((((
jestem tym wykończona. najpierw mała nie umiała ssać i ja nie miałam mleka, teraz mam mleko ale mam tez zastoje. do d..y to wszystko. jestem bliska poddaniu sie i przejścia na mleko modyfikowane. ja jestem wychowana na mm i żyje wiec moja córka tez będzie żyła:) a przynajmniej ja będę spokojniejsza bo teraz jestem mega zestresowana.
Ssabinka mi pani z poradni laktacyjnej tez powiedziała ze szałwie mam pic jedna przez cały dzień i jedna na noc.
zobacz wątek