Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 33
dokładnie pierwszy raz jest przełomowy:)
my na weekend pojechalismy do znajomych na kwatere do ustki...taki pierwszy dłuzszy wyjazd niunka...cały dzień na plaży, promenadzie i chcac nie...
rozwiń
dokładnie pierwszy raz jest przełomowy:)
my na weekend pojechalismy do znajomych na kwatere do ustki...taki pierwszy dłuzszy wyjazd niunka...cały dzień na plaży, promenadzie i chcac nie chcac małego musiałam nakarmić...naławeczce..troche sie stare rumple gapiły ale kij im w oko...
fajnie to wyglądało bo dwie byłysmy na tej ławce z kumpelą i sie cycowałysmy:p
hmmm nyzosiu ja tez w szpitalu małego energerixem szczepiłam..ale teraz nikt nam nie mówił ze z tego wzgledu trzeba /czy tam lepeij 6 w 1 ....zastanawiałam sie nad 5 w 1...cięzki orzech z tymi szczepionkami:)
mój tez ma ten okropny tradzik...strasznie to wygląda...jedne krostki schodzą a zaraz inne sie pojawiają;/
zobacz wątek