Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 33
ale słodkości :)) super fotki :) a jaki śliniak się wydaje ogromny :D
ja jestem całe dnie sama i powiem szczerze, że radzę sobie coraz gorzej, na początku Miki dużo spał, to zdążyłam...
rozwiń
ale słodkości :)) super fotki :) a jaki śliniak się wydaje ogromny :D
ja jestem całe dnie sama i powiem szczerze, że radzę sobie coraz gorzej, na początku Miki dużo spał, to zdążyłam posprzątać, zrobić obiad, wyprasować, teraz jest dużo bardziej absorbujący i siedzę po prostu w takim syfie głodna :P przyjdzie weekend mąż pomoże to coś posprzątam a do tej pory to nie widzę szans ;-) jak mam chwilkę to po prostu siadam i łapie oddech ;-) ale to też moja wina, bo długo zalegamy w łóżku rano, jakbym wstawała o 7, a nie o 10-11 to pewnie byłoby dużo lepiej, no ale ja po prostu nie mam siły tak się zrywać, więc trzymam małego ile wlezie w łóżku
zobacz wątek