Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 33
Morela GRATULACJE!:)
Yecath,widze Nasze chłopaki sa juz ciekawi zabaweczek,moj tez sobie lubi polezec i 'pogadac' po swojemu do karuzeli i do tych zwierzaczkow ktore sie tam...
rozwiń
Morela GRATULACJE!:)
Yecath,widze Nasze chłopaki sa juz ciekawi zabaweczek,moj tez sobie lubi polezec i 'pogadac' po swojemu do karuzeli i do tych zwierzaczkow ktore sie tam kreca;)
Gosiaro-moj Mały tez ma suche policzki i maciupkie krostki,poki co daje na to zasypke zwykla i pomalu schodzi.
Karolla widze mamy ten sam sposob karmienia i mleko modyfikowane i herbatka z kopru.Mi mowila lekarka ze jak za duzo herbatki to dziecko moze dostac uczulenia na koper wiec tez mu daje wode z glukoza;)
Panna z mokra głowa trzymam kciuki zeby w koncu sie Dzieciaczek zmobilizował i wyszedl na swiat:)
Gabi ja tez juz mialam miesiaczke tylko 4dni,ale juz byla i bylam zdziwiona ze tak szybko;)
Miejmy nadzieje ze sie maż nie zorientuje ze w nocy karmisz sztucznym hehe;)
Ja na poczatku po powrocie ze szpitala mialam tyle czasu dla siebie ze szok,maly tylko jadl i spal,wiec nawet mi sie nudziło:P
Teraz jest coraz bardziej ruchliwy i ciekawy swiata,chociaz jak mu wlacze karuzele i jego konika wodnego to jest w swoim zywiole wiec nie jest zle.
Moj maz siedzi za granica w pracy wiec wszystko robie sama,poki co jestem u rodzicow bo mieszkaja na przeciwko wiec tez mam pomoc,ale nie narzekam bo mały jest poki co grzeczny;)
Nyzosiu,widzisz jednak karmienie piersia ,napewno wytrwasz:)
Ja za tydzien sie wybieram do fryzjera i kosmetyczki bo mamy wesele przyjaciol 4 wrzesnia wiec sie pobawimy W KONCU!:D
Teraz czekam na wizyte u gin.ale to na przyszly pitek,mam nadzieje ze wszystko ladnie i zagojone i zregenerowane,ale na ta wizyte chyba bardziej czeka maz hahaha:P
zobacz wątek