Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 33
no ja jestem murowana kandydatka do deprechy:)przezywam ostatnio tak skrajne stany psychiczne ze szok- w jednej chwili potrafie przejsc z placzu w smiech- doslownie:)jestem okropna dla meza,...
rozwiń
no ja jestem murowana kandydatka do deprechy:)przezywam ostatnio tak skrajne stany psychiczne ze szok- w jednej chwili potrafie przejsc z placzu w smiech- doslownie:)jestem okropna dla meza, czepiam sie o byle co, wszystko mi przeszkadza...a on to wszystko biedak znosi bez slowa:)
zobacz wątek