Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 34
hehe
Tego mnie nauczono na szkole rodzenia :) - podstawowa rzecz- gdy zaczną się skurcze - zrobić kanapki dla męża :) i jakieś picie w termosie. Bo bodajże w szpitalu słabo...
rozwiń
hehe
Tego mnie nauczono na szkole rodzenia :) - podstawowa rzecz- gdy zaczną się skurcze - zrobić kanapki dla męża :) i jakieś picie w termosie. Bo bodajże w szpitalu słabo zaopatrzony jest automat :P
Dlatego też zgodnie z sugestią położnej wszystko dla męża przygotowuję.
Koło zapakowałam.
zobacz wątek