Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 34
Z tym rozwarciem to jest różnie. Ja w dzień porodu miałam rozwarcie na 2 i zero skurczy. Dopiero ok.17 zaczęły się delikatne skurcze takie jak na @ i były równiutko co 5 min.O 20.30 gdy pojechałam...
rozwiń
Z tym rozwarciem to jest różnie. Ja w dzień porodu miałam rozwarcie na 2 i zero skurczy. Dopiero ok.17 zaczęły się delikatne skurcze takie jak na @ i były równiutko co 5 min.O 20.30 gdy pojechałam do szpitala skurczę miałam co 4 min i rozwarcie na 3. Na porodówkę trafiłam o 21.00. O 22.43 mała już była na świecie. Miałam takie wrażenie, ze z tego rozwarcia na 3 to od razu były parte bo o 21.30 już parłam, więc nie wiem kiedy zrobiło się 10.Ogólnie mój poród wspominam bardzo bardzo dobrze.Dziewczynki trzymajcie się dzielnie i to naprawdę nie jest takie straszne a widok malca- bezcenny.
zobacz wątek