Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 35

Nyzosia, Ssabinka - chętnie się umówię na spacerek, wczoraj się nie odzywałam, bo miałam masakryczną noc z Małym i odsypiałam, kiedy mogłam. W ogóle kompa nie dotknęłam.

Zaczęły się... rozwiń

Nyzosia, Ssabinka - chętnie się umówię na spacerek, wczoraj się nie odzywałam, bo miałam masakryczną noc z Małym i odsypiałam, kiedy mogłam. W ogóle kompa nie dotknęłam.

Zaczęły się kolki :( Oddajcie mi dziecko sprzed kolek! Młody dostaje od soboty Sab Simplex, więc w tym już nie upatruję pomocy.
Ajcia - ja też mam problemy z kupką. Jedyne, co nas ratuje to Windi. Wczoraj i dziś musiałam go "odpowietrzyć", bo sam nie dał rady. I poszły bączki i kupka nawet i dziecko szczęśliwe. Ale napinanie brzuszka wraca, na razie codziennie. I kupki ma bardzo rzadkie, jak to się utrzyma to chyba pójdziemy do lekarza..

Polecam Windi'ego!