Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 35

A u nas dzisiaj piękna pogoda! Mieliśmy w planach murowanie, ale transport z bloczkami nie przyjechał- zepsuło się im auto :(
Dzieciaki zasnęły, a ja się zabieram za wystawianie na allegro... rozwiń

A u nas dzisiaj piękna pogoda! Mieliśmy w planach murowanie, ale transport z bloczkami nie przyjechał- zepsuło się im auto :(
Dzieciaki zasnęły, a ja się zabieram za wystawianie na allegro ciuchów, które są dla mnie za małe lub znudziły się już.
Wojtek mnie wczoraj nieźle zaskoczył... Zasnął ok. 18, pojechaliśmy na ognicho do znajomych, cały czas spał, wróciliśmy do domu, spał, przebrałam go i przewinęłam na śpiocha, i spał do 2:30- obudził się na cycka i dalej spał do 7 rano. Baaaardzo dużo śpi. Aż się czasami martwię, ale na wadze bardzo dobrze przybiera (ma już ok. 6500 g), a jak nie śpi, to się uśmiecha i macha nóżkami, czyli jest ok... Ale może natura tak sprawiła i dała mi takiego grzecznego malucha, bo bym psychicznie i fizycznie z dwójką niegrzecznych dzieci nie wytrzymała :P

Jak ja Wam zazdroszczę, że te kilogramy Wam tak pięknie poleciały! Ja nadal walczę... Jeszcze chcę 15 kg schudnąć :/
Już miesiąc jestem na diecie, nie jem w ogóle ziemniaków, makaronu, chleba, cukru, słodyczy...

zobacz wątek
14 lat temu
yecath

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry