Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.II
Cześć Dziewczyny,
Mnie też trochę nie było, ale nadgoniłam wątek.
Mój narzeczony był na tydzień w Polsce i dopiero w zeszłą środę mu powiedziałam. Nie był zaskoczony....
rozwiń
Cześć Dziewczyny,
Mnie też trochę nie było, ale nadgoniłam wątek.
Mój narzeczony był na tydzień w Polsce i dopiero w zeszłą środę mu powiedziałam. Nie był zaskoczony. Wyściskał mnie i wycałował a później stwierdził że "to oczywiste ze jesteś w ciąży bo wiedziałem co robię :)"
Przez resztę tygodnia robiliśmy kampanie informacyjną. Do jego mamy do moich rodziców, znajomi, rodzeństwo itp. Wspaniały weekend :)
Od dziś jestem na zwolnieniu lekarskim. W pracy też się cieszyli i gratulowali (poznaliśmy się w pracy wiec wszyscy znają też mojego narzeczonego).
Na badania dostałam od lekarza skierowanie wiec mam bezpłatnie. Na cytologie w Pruszczu jest jakaś kampanie i dostałam zaproszenie na bezpłatne badanie. Także parę złotych zaoszczędziłam.
Maleństwo ma już 2,17 cm. serduszko silnie bije. Jestem już spokojna i szczęśliwa :)
zobacz wątek