Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.V

Luciolla - zgadzam się z Tobą całkowicie:) Czasami brakuje mi słów na wyrażenie jakiejś myśli, a Ty to ujęłaś idealnie:)

Aniax - fajny pomysł z wycinanymi zwierzątkami! Do tego można... rozwiń

Luciolla - zgadzam się z Tobą całkowicie:) Czasami brakuje mi słów na wyrażenie jakiejś myśli, a Ty to ujęłaś idealnie:)

Aniax - fajny pomysł z wycinanymi zwierzątkami! Do tego można częściej zmieniać te dekoracje i tym samym wystawiać dziecko na troszkę większą ilość bodźców. Muszę jeszcze poczytać o tych kontrastach, bo temat który poruszyła Sasa jest bardzo ciekawy.

Marti, Oolenka, Tekla - kurczę, ja myślałam że jestem z tym sama i że jest ze mnie jakaś prawie wyrodna matka! Nie cieszę się że Wam też jest ciężko, ale dobrze się wygadać i przekonać się, że to nasze samopoczucie jest normalne:) Myślę że już sama taka myśl może dużo pomóc.
Marti - mój cellulit galopuje tak że prawie go słychać:/...
Tekla - mój mąż jest kochany i dużo mi pomaga, ale... nie wiem czy to możliwe by zrozumiał ciążę i to jak się czuje ciężarna. Ja nie chodzę do pracy ale załatwiam wiele spraw przed budową domu, teraz mamy remonty więc zawsze jest coś do zrobienia i czasem nie mam siły sprzątnąć. A on przychodzi z pracy i oczekuje że wszystko będzie cacy skoro "siedzę w domu"... Wiem że nie robi tego złośliwie, ale czasem aż ręce opadają...
Oolenka - ja czuję taką ciężkość w brzuchu, ucisk na wszystko co znajduje się pod macicą, czyli na pochwę też. Czy to o takie ciągnięcie chodziło? Kurczę może faktycznie lepiej spytać lekarza? Na wesele też idę za 2 tygodnie i nie zamierzam szaleć. Jak będę się źle czuła to będę cały czas siedzieć, a na górze będziemy mieć wynajęty pokoik więc najwyżej się położę. Ale chcę być w tym dniu z nowożeńcami:)

zobacz wątek
13 lat temu
Marta-B

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry