Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.V
hej dziewczyny:)
1 dzień mnie tu nie było a tu proszę jaką lekturę miałam do czytania;)
ja nie mam żądnego pojęcia na temat tych kocyków czarno białych także nie...
rozwiń
hej dziewczyny:)
1 dzień mnie tu nie było a tu proszę jaką lekturę miałam do czytania;)
ja nie mam żądnego pojęcia na temat tych kocyków czarno białych także nie jestem w temacie;) poczytam coś na ten temat to może pokumam o co chodzi;)
u nas od paru dni straszne upały, 28 stopni codziennie, już mam dosyć... gdyby teraz miało zacząć się lato jak jestem już w widocznej ciąży, chyba bym padła... w pracy tak duszno,że słabo mi cały czas, w autobusach nie da się usiedzieć... masakra jakaś... do tego tak mnie nogi bolą,że szok... Was też dziewczyny???? ja po 3 godzinach stania już nie mogę wytrzymać, no a muszę stać 9;(
dziewczyny ja tez swoje wypłakałam w tej ciąży... ogólnie jestem bardzo szczęśliwa i bardzo się cieszę,że będziemy mieli dzidziusia, ale czasami było mi ciężko i czułam się strasznie samotna... jesteśmy tu sami z mężem, cała rodzina w Polsce, mąż późno wraca z pracy i czasami taki dół mnie łapał,że nie mam z kim pogadać, wyżalić się jak się czuję, nie ma się kto o mnie potroszczyć... zawsze myślałam,że jak będę w ciąży to będę rozpieszczana przez męża i w ogóle a wcale tak nie było... te same obowiązki domowe, wszystko tak samo jak wcześniej a jak coś narzekałam to tylko kłótnia była, że się niby zmieniłam i takie tam.... czasami miałam wrażenie,że mąż mnie nie rozumie,że nie rozumie tego że w ciąży kobieta się inaczej czuje i wymaga większego zrozumienia... ale już taki okres minął,dużo rozmawialiśmy z mężem, ja się trochę uspokoiłam a on stał się bardziej wyrozumiały i bardziej kochany dla mnie:) także jak na razie nie mogę narzekać i mam nadzieję,że tak już będzie do końca ciąży:)
zobacz wątek