Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.V
olcia_ koniecznie jak będziesz szła weż se sobą połówkę cytryny:) ja oczywiście zapomniałam i roztwór był nie do picia;/ No i dobrze jednak być z kimś, ja pojechałam sama i przez pierwszą godzinę...
rozwiń
olcia_ koniecznie jak będziesz szła weż se sobą połówkę cytryny:) ja oczywiście zapomniałam i roztwór był nie do picia;/ No i dobrze jednak być z kimś, ja pojechałam sama i przez pierwszą godzinę było nieciekawie...
Szkoła rodzenia jak dla mnie fajna sprawa, ostatnio kąpaliśmy dzidzie:) teraz na następnych zajęciach mamy mieć spotkanie z psychologiem i kimś tam jeszcze:)
Jak dla kogoś kto jest dzieciowo zielony (jak ja:)) jest to coś bardzo przydatnego. Pozatym czuje się troche bardziej pewnie..
Ostatnio na przykład miałam durne sny o tym,ze juz urodziłam i nie mam pojęcia jak mam trzymać dziecko a nikt mi nie chce podpowiedziec:)
Dzieki SR jest trochę lepiej:)
zobacz wątek