Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.V
Oo szafing:) Ja niestety nie przybędę, Gdańsk to dla mnie za daleko.
Witaminy biorę od kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży. Najpierw Femibion, teraz trochę tańsze Pharmaton...
rozwiń
Oo szafing:) Ja niestety nie przybędę, Gdańsk to dla mnie za daleko.
Witaminy biorę od kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży. Najpierw Femibion, teraz trochę tańsze Pharmaton matruelle (w aptece w centrum kaszuby te ostatnie są o 16zł tańsze niż w Rumi!!).
2 miesiące przed ciążą zaczęłam brać kwas foliowy. Wszystko zalecił mi prywatny lekarz.
Też uważam że nie ma sensu wydawać pieniędzy na drogie ciuszki dla maleństwa z których i tak za 2-3 tygodnie wyrośnie, dlatego wybrałam się do lumpka w Janowie, w dawnym Pewexie. Kupiłam 3 bluzeczki po 4-7zł każda, ogólnie wyszło mnie to drożej niż kupno nowych w Pepco. No ale te z lumpka były firmowe. W lumpku widziałam też kombinezony, niestety ceny porównywalne do tych sklepowych, nie mówię o tych z cubusa itp za 100-150zł, ale takich za 70-80. Ja kupiłam w Mapu za 68 i jest śliczny i grubiutki. Wychodzi na to że nie w każdym lumpku jest taniej.
zobacz wątek