Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI
oolenka1 - kurcze, no to mnie teraz nie pocieszylas:( co prawda teraz jest juz lepiej, ale caly dzien leze jak kłoda, juz mnie wszystko boli od tego turlania sie tylko z boku na bok;/
...
rozwiń
oolenka1 - kurcze, no to mnie teraz nie pocieszylas:( co prawda teraz jest juz lepiej, ale caly dzien leze jak kłoda, juz mnie wszystko boli od tego turlania sie tylko z boku na bok;/
Dwa tyg. temu mała ważyła 1700, czyli podejrzewam,że teraz powinna cos kolo 2100, no ale okaze sie w ponedzialek. A argumentował jakoś dlaczego akurat do dwóch kilo?
Wiem o czym mówisz,jezeli chodzi o ta bezuzytecznosc:( dzisiaj ani nie posprzatane, ani obiadu nie ma...
Ale są tego i dobre strony - przyzwyczajajmy mężów do tego,zze po porodzie nie wszystko bedzie zawsze dopiete na ostatni guzik:)
Kurcze, przestraszylas mnie teraz z tym siedzeniem, mam 16 godz w ciagu weekendu do "odsiedzenia" na uczelni;/
zobacz wątek