Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI
troszkę źle się czuję jak mówicie o tych zakupkach :( co prawda mam całą szafę ubranek - ale nawet ich nie przeglądałam - siostra w zeszłym roku urodziła chłopca i mam w spadku po nim. Cieszę się,...
rozwiń
troszkę źle się czuję jak mówicie o tych zakupkach :( co prawda mam całą szafę ubranek - ale nawet ich nie przeglądałam - siostra w zeszłym roku urodziła chłopca i mam w spadku po nim. Cieszę się, bo nie muszę kupować tych maluszków w sklepie - bo to dużo kasy by poszło, ale jeszcze nawet z siatek ich nie wyjęłam, a teraz nawet nie mam gdzie ich rozłożyć - remont. Mam co prawda łóżeczko, przewijak, ale co do wózka - nie mam pojęcia jaki ani skąd. Byliśmy w Mama i Ja na Grunwaldzkiej czegoś się dowiedzieć o wózkach, ale natłok ich rodzajów i marek i różnych rozwiązań nas przeraził, wiec wyszliśmy szybciej niż tam weszliśmy :)
A tak na marginesie - wczoraj zabraliśmy się za remont i nie wiem czy zdążymy - cała łazienka i przedpokój do zrobienia - masakra z kurzem od rana sprzątam a i tak jest tego mnóstwo ...
zobacz wątek