Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI
No to ja się wypowiem w kwestii tycia i jedzenia. Jestem w 25 tygodniu. Na początku jadłam mało słodyczy, ale teraz sobie odpuściłam. W ogóle, od 4 miesiąca jem wszystko, dosłownie. Nawet chipsy,...
rozwiń
No to ja się wypowiem w kwestii tycia i jedzenia. Jestem w 25 tygodniu. Na początku jadłam mało słodyczy, ale teraz sobie odpuściłam. W ogóle, od 4 miesiąca jem wszystko, dosłownie. Nawet chipsy, pijam od czasu do czasu pepsi czy colę, kawę od jakiegoś miesiąca prawie codziennie z jednej łyżeczki z dużą ilością mleka 3,2%. Smażone mięsko, zagęszczane zupy, 2-3 kanapki z wędliną i warzywami, owoce codziennie, herbaty (zwykła i owocowe, słodzone) kilka razy w ciągu dnia. Naprawdę, jem normalnie. Na plusie w 23 tygodniu miałam 9,7 kg. Przed ciążą ważyłam 54 kg, przy moim wzroście miałam niedowagę. Przez okres 19 tc. a 23 przytyłam 3 kg. Ale, wg słów osób postronnych, nic po mnie nie widać, że zyskałam na wadze prawie 10 kg. Tylko brzuch mi rośnie, biust :) i uda się troszkę powiększyły :)
Mam nadzieję, że nikogo nie "zdołowałam" swoim wpisem. Następna wizyta 17 XI, więc wtedy się dowiem, ile ważę, bo nie mam w domu wagi :)
zobacz wątek