Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VII
Tez chciałam już się zapisać do żłobka, ale w Gdyni do państwowego można dopiero jak się urodzi. Po macierzyńskim ze względu na kredyt będę pewnie musiała wrócić do pracy i nie wiem właśnie jak to...
rozwiń
Tez chciałam już się zapisać do żłobka, ale w Gdyni do państwowego można dopiero jak się urodzi. Po macierzyńskim ze względu na kredyt będę pewnie musiała wrócić do pracy i nie wiem właśnie jak to będzie z dzieckiem. Rodziny w trójmieście nie mam więc pozostaje żłobek. Do państwowego ciężko się dostać a prywatny to około 700 zł do tego jeszcze trzeba przecież dziecko zawieść samochodem co daje dodatkowo 200-300 na paliwo miesięcznie. A jeśli dziecko trochę bardziej się przeziębi to trzeba je zabrać ze żłobka i iść na zwolnienie i pracodawcy pewnie nie bardzo się będzie to podobało. Jeśli nie załapie się do państwowego to zastanawiam się nad opiekunką, widziałam ogłoszenia Pań za 6zł/godz. Najlepiej by było gdyby przyjeżdżała do domu ale mam jednak trochę obaw czy obca osoba dobrze zajmie się dzieckiem zwłaszcza, że małe ci tego nie powie.
zobacz wątek