Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VII

miałam dziś fantastyczne przedpołudnie - znajomi zafundowali mi masaż relaksacyjny i masażystka robi go jak leżę na boku (najpierw jeden później drugi) a następnie kładłam się na plecy i masowała... rozwiń

miałam dziś fantastyczne przedpołudnie - znajomi zafundowali mi masaż relaksacyjny i masażystka robi go jak leżę na boku (najpierw jeden później drugi) a następnie kładłam się na plecy i masowała troszkę brzuszka, ręce i klatkę piersiową - naprawdę Wam polecam - młody też był chyba zadowolony bo najpierw się kręcił, a później się uspokoił. tak na prawdę nie wiedziałam jak wrócić do rzeczywistości - taka rozgrzana i zrelaksowana.
Podstawowy warunek - masażystka musi mieć umiejętności do masowania kobiet w ciąży, i ciąża nie może być zagrożona, ale na naszym etapie - na prawdę Wam polecam - warto :D

zobacz wątek
13 lat temu
Patrycjanka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry