Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VII
Brygida o dziwo nie musiałam go ciagnąć za język opowiadał cały czas jak robił USG, tłumaczył mi o skurczach, że to nic grożnego i macica przygotowuje się do porodu. Muszę zwracać uwagę jak będzie...
rozwiń
Brygida o dziwo nie musiałam go ciagnąć za język opowiadał cały czas jak robił USG, tłumaczył mi o skurczach, że to nic grożnego i macica przygotowuje się do porodu. Muszę zwracać uwagę jak będzie twardniał regularnie co 5 min to wtedy oznacza bliski poród ale ponoć mi to nie grozi no ale różnie w życiu bywa.
Także Brygida to chyba zależy od jego "dnia" jak ma gorszy to poprostu trzeba go ciągnąć za język i nie dać się tylko pytać i już
Marta-B mam nadzieje, ze u Ciebie ok z tymi skurczami i daj znać co lekarz Ci powie.
Brygida a torby już spakowane?? i jak samopoczucie
zobacz wątek
13 lat temu
~niezalogowana Olcia_