Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VII
Dzieki. No własnie wszystkie kontakty jakie znalazłam byly na ul Wybickiego, a z kolei slyszalam ze to gdzies na ul. Morskiej. Dlatego tego znalezc nie moglam bo to juz nie morska tylko...
rozwiń
Dzieki. No własnie wszystkie kontakty jakie znalazłam byly na ul Wybickiego, a z kolei slyszalam ze to gdzies na ul. Morskiej. Dlatego tego znalezc nie moglam bo to juz nie morska tylko Sobieskiego. Mam zamiar wybrac sie tam w przyszlym tygodniu niezależnie od wszytkiego.
Ja pepek mam na swoim miejscu :) czyli wewnątrz. Waga +15 kg. Mi woda raczej sie nie zbiera i nie puchne. A chyba wolałabym puchnąć bo przynajmniej po porodzie wiedziałabym ze ona zaraz zniknie, a ja to mam sam tłuszcz- tak mi sie wydaje. Juz nawet uda mi sie ocieraja jak ide - masakra!!!
zobacz wątek