Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VII
Madziakin - ja też uwielbiam te kremy, nawet sobie kupiłam w ciąży ale zapomniałam że są właśnie z kofeiną więc teraz ich nie używam, czekają na "lepsze czasy";)
Mi pępek na razie...
rozwiń
Madziakin - ja też uwielbiam te kremy, nawet sobie kupiłam w ciąży ale zapomniałam że są właśnie z kofeiną więc teraz ich nie używam, czekają na "lepsze czasy";)
Mi pępek na razie nie wyskakuje, jeszcze jest wklęsły, ale tylko troszeczkę.
Za to macica mi twardnieje - już od jakiegoś miesiąca, może dłużej, nie pamiętam. Wiem tylko że wbiłam sobie do głowy że skurcze w ciąży są normalne i dopiero na wizycie u lekarza okazało się że nie wszystkie - twardnienie macicy jest ok, ale wszelkie bolesne skurcze są niebezpieczne;p A na SR położna nam mówiła że boi się pracować z kobietkami które mają skurcze i nie krzyczą, nie panikują, bo po nich nie widać kiedy im już trzeba pomóc;p A te kobietki które najbardziej krzyczą to wiadomo - wkurzające, ale przynajmniej wiadomo że mają skurcze i jak często;)
Dziewczyny muszę się pochwalić:) Kupiliśmy wczoraj łóżeczko i fotel "do karmienia". Już stoją złożone i gotowe do użytku;p Wiem że to trochę szybko, ale mam w nosie przesądy. Przestraszyliśmy się że Zuzka może urodzić się wcześniej i wolimy mieć wszystko naszykowane.
zobacz wątek