Re: MAMUSIE wrzesien-pazdziernik 2011 *27*
Ech...witam dzisiaj
Nie mam sił psychicznych - czytam Was i odczuwam to pragnienie Wasze przytulenia maleństwa, zobaczenia - gdzieś też to się we mnie tli, ale zmaganie z...
rozwiń
Ech...witam dzisiaj
Nie mam sił psychicznych - czytam Was i odczuwam to pragnienie Wasze przytulenia maleństwa, zobaczenia - gdzieś też to się we mnie tli, ale zmaganie z codziennością - czyli ze starszą trzylatką odbiera mi siły na cokolwiek. No i już się nie łudzę, że kolejne dziecko też mi będzie fundowało niezłe dawki emocji ;-( Postaram się nacieszyć niewinnym dzidziusiem ile mogę - bo potem ciach i już ma dwa lata, trzy itd itd ...
Przepraszam, ze tak marudzę - ale jeszcze mam stresa z tym całym zamieszaniem w okół porodu, czy uda się w domu, czy nie... Pewnie też "ustawiam" swoimi nastrojami atmosferę w domu...
zobacz wątek