Re: MAMUSIE wrzesien-pazdziernik 2011 *27*
ewciuś-u mnie na zapalenie piersi pomogły TYLKo dwie rzeczy+ bepanthen własnie na brodawki.
niech mąż kupi niedużą główkę kapusty-jak przyniesie,włóż na jakieś 20 minut do...
rozwiń
ewciuś-u mnie na zapalenie piersi pomogły TYLKo dwie rzeczy+ bepanthen własnie na brodawki.
niech mąż kupi niedużą główkę kapusty-jak przyniesie,włóż na jakieś 20 minut do zamrażalnika-żeby sie nie zamroziła,a była mega zimna:)
Potem liście kapusty na cycki :) Obłuż je tak i leż dopóki zejdzie zimno. Powtarzaj okłady co godzinkę. Gwarantuję,że Ci przejzie i będzie Ci lżej. oprócz tego, mój mąż masował mi intensywnie kark na rozluźnienie i wtedy sobie ściągaj ściągaj i ściągaj pokarm.
Oczywiście to wszystko z ojego doświadczenia i na zastój/zapalenie piersi-mi pomogło.
Na brodawki-bepanthen lub zimny kefir :)
zobacz wątek