Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE wrzesień-październik 2011 *28*

~ Malinowa - ja zaznaczę, że fajne babki też są i jest ich sporo, ale tak jak dziewczyny mówiły, kwestia trafienia. Dla pocieszenia dodam, że niektóre były też bardzo fajne.
Po prostu nie ma... rozwiń

~ Malinowa - ja zaznaczę, że fajne babki też są i jest ich sporo, ale tak jak dziewczyny mówiły, kwestia trafienia. Dla pocieszenia dodam, że niektóre były też bardzo fajne.
Po prostu nie ma co liczyć na to, że ktoś się będzie interesował, ale warto pytać o wszystko, ja nawet poprosiłam jedną z pielęgniarek (lub położnych - ciężko się je odróżnia) o to, żeby była przy moim pierwszym przewijaniu dziecka. Nie była zadowolona na początku, ale została, popatrzyła, doradziła, bo ja na przykład nie pomyślałam o tym, żeby najpierw przygotować pieluchę, chusteczki, ręczniki papierowe (do podłożenia pod tyłek i do wytarcia tyłka, zanim w ruch wejdą chusteczki), a dopiero później małego przewijać.
Dziecko dostałam następnego dnia po porodzie, na początku nie było z nim za dobrze i po prostu się bałam wszystkiego i o wszystko. Ale warto się upominać.
Podkreślę jeszcze raz, że lekarze pediatrzy są w porządku, szczególnie pani doktor, która w chwilę po porodzie zabrała małego i później kontrolowała wyniki jego badań. Nie jest zapewne łatwo wyjaśniać pewne kwestie obolałej, wykończonej i przede wszystkim nieprzytomnej z niepokoju matce, ale naprawdę pomogła mi się ogarnąć.

zobacz wątek
14 lat temu
marta29

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry