Re: MAMUSIE wrzesień-październik 2011 *28*
~ Tysiola - ja w szpitali małego karmiłam w zasadzie na żądanie, przeważnie co 2,5-3 godziny, ale więcej niż 4 też się zdarzyło. Teraz jak już jestem w domu, jeszcze nie całkiem zdążyłam to...
rozwiń
~ Tysiola - ja w szpitali małego karmiłam w zasadzie na żądanie, przeważnie co 2,5-3 godziny, ale więcej niż 4 też się zdarzyło. Teraz jak już jestem w domu, jeszcze nie całkiem zdążyłam to ogarnąć, ale też będę go karmić jak będzie chciał. Na siłę nie chcę, bo to nam wszystko rozreguluje. Myślę, że po 5 godzinach to bym go już obudziła, ale chyba nie wcześniej.
zobacz wątek