Re: MAMUSIE wrzesień-październik 2011 *28*
Gratuluje Mamusiom a Tysioli i tysiolowemu mezowi szczegolnie!!!
To ci historia... ;p
Moj Maz przed rozpakowaniem ciagle mowil,z musi poczytac o odbieraniu porodu bo co On...
rozwiń
Gratuluje Mamusiom a Tysioli i tysiolowemu mezowi szczegolnie!!!
To ci historia... ;p
Moj Maz przed rozpakowaniem ciagle mowil,z musi poczytac o odbieraniu porodu bo co On niby ma zrobic z pepowina i kiedy... i nie wiadomo w jakich warunkach bedziemy etc... ;0
Na szczescie nie musial odbierazc...;) chociaz po odejsciu wod denerwowal sie strasznie(wiedzac,ze to juz)bardziej niz ja ;p i glaskal mni i powtarzal "nie denerwuj sie,spokojnie ":) zestresowany na mksa,tak po porodzie ,gdzie polozna czesto wychodzila i w zasadzie bylismy sami stwierdzil,ze w sumie gdyby wiedzial,ze bedzie prawidlowo i nie bedzie niebezp. to moglby odbierac porod;)
Wasza historia bije wszystkie,ale rzeczywiscie to musialas miec stosunkowo malo bolesne te skurcze skorotak sie potoczylo :) Pozazdroscic :)
Ja mialam z krzyza i w domu myslalabym chyba,ze umieram ;)
Milego dnia Mamuski i te rozpakowane te jeszcze czekajace :)
zobacz wątek