Re: MAMUSIE wrzesień-październik 2011 *28*
Hej mamuśki i dwupaki :)
Dzisiaj nie będę marudzić - zaczęłam się w końcu ogarniać. Rzeczywiście, wyjęcie szwów pomogło bardzo. Mogę wstać z łóżka, siadać, normalnie chodzić, oczywiście...
rozwiń
Hej mamuśki i dwupaki :)
Dzisiaj nie będę marudzić - zaczęłam się w końcu ogarniać. Rzeczywiście, wyjęcie szwów pomogło bardzo. Mogę wstać z łóżka, siadać, normalnie chodzić, oczywiście wszystko bardzo ostrożnie, bo się boję gwałtowniej ruszyć, ale widzę światełko w tunelu.
Najbardziej zła jestem, że przez te moje dolegliwości zafundowaliśmy małemu odparzenie tyłka i podrażnienie kikuta pępowiny, bo nie byłam w stanie przytomnie myśleć i tego przewidzieć.
Za to dzisiaj zamierzam mu to zrekompensować, będę go tulić i całować i oglądać z każdej strony, żeby już nic mu się nie przyplątało.
Właśnie młody po raz pierwszy wykonał porządny obrót i się zsunął z płaskiej poduchy na prześcieradło. Będzie trzeba uważać, żeby przy jakiejś krawędzi nigdy go nie kłaść, bo skubany jest silny i się miota...
Pytanko mam do was: macie jakąś pościel do wózka?
Wypatrzyłam coś takiego, co sądzicie?
http://allegro.pl/2-el-posciel-do-wozka-kolyski-balbina-i1862305644.html
zobacz wątek