Re: MAMUSIE wrzesień-październik 2011 *28*
no właśnie mandarynko nie da się ukryć, że już coraz bliżej do końca:), a ja jakoś wewnętrznie niespokojna jestem i nie wiem czym to wytłumaczyć, czy to ten zbliżający się poród na mnie tak działa...
rozwiń
no właśnie mandarynko nie da się ukryć, że już coraz bliżej do końca:), a ja jakoś wewnętrznie niespokojna jestem i nie wiem czym to wytłumaczyć, czy to ten zbliżający się poród na mnie tak działa bo myślę o nim codziennie sama nie wiem
nocka taka sobie budziłam się tylko dwa razy, ale po każdym przebudzeniu nie mogłam zasnąć:(
zobacz wątek