Rodziłam 2 lata temu na Klinicznej i jest pokoj odwiedzin, także tata może wziąć dziecko na ręce. W wojewódzkim niestety nie ma takiej możliwości, dziecko za szyba co oczywiście ma swoje plusy i...
rozwiń
Rodziłam 2 lata temu na Klinicznej i jest pokoj odwiedzin, także tata może wziąć dziecko na ręce. W wojewódzkim niestety nie ma takiej możliwości, dziecko za szyba co oczywiście ma swoje plusy i minusy. Pokój ciasny a tłumy odwiedzających. Nie zrozumcie mnie źle ale to lekka przesada żeby do jednej pacjentki przyszła od razu czteroosobowa rodzina.
zobacz wątek