Re: Majowo - czerwcowe mamusie 2013 (2)
Moseka, mam podobnie ze szpitalami...
Macie już jakoś temat porodu domowego opracowany? Masz kontakty do kogoś? Bo nam też to chodzi po głowie nieśmiało...
Co do obecności męża, to...
rozwiń
Moseka, mam podobnie ze szpitalami...
Macie już jakoś temat porodu domowego opracowany? Masz kontakty do kogoś? Bo nam też to chodzi po głowie nieśmiało...
Co do obecności męża, to przed ciążą, mój nie planował, ale jak się okazało, ze spodziewamy się dziecka, to w pewnym momencie sam zaczął mówić o swojej roli podczas narodzin, co będzie robił itd., więc najwyraźniej zmienił zdanie. Ja na nic nie naciskałam, bo, tak jak piszecie, to powinna być jego decyzja, ale cieszę się z takiego obrotu sprawy :)
zobacz wątek