Jestem bardzo pod wrażeniem i to niezwykle pozytywnym. 14 lipca uczestniczyłam w przyjęciu weselnym w Villi Ewa. Jeżeli będę wydawała swojego syna to tylko tam. Obsługa bezszelestna, robiąca wszystko z wdziękiem, z uśmiechem. Jedzenie wspaniale. Jeszcze do dziś czuję smak rozpływającej się kaczki.Przystawki wyśmienite. Właściciel pytający czy wszystko ok. Do tego piękny ogród, swoboda.Czuje się przestrzeń, nie ma zgiełku i nie było tłoku choć osób było sporo. Opieka nad małymi dziećmi z sercem. Organizacja dobrej zabawy tanecznej. Żadnej tandety. Szacunek dla gości. Wszelkie problemy rozwiązywali natychmiast. Wszyscy bardzo grzeczni, Wyszłam zadowolona, że są jeszcze miejsca, gdzie dba się o atmosferę. Do tego czyściuteńkie toalety. Dbałość na każdym kroku o każdy detal. Czułam się tam bardzo dobrze. Do tego jedzenie tak ładnie podane. Można jeść oczami. Dobre wina, esencjonalne i uzupełniane jak kieliszek był pusty. Dania zasadnicze sycące, nie dałam rady skosztować deseru ale patrząc na talerzyki sąsiadów to ślinka mi ciekła. Wyśmienite koktajle . Polecam. Niekoniecznie musicie zaraz organizować tam wesele skoczcie na obiadek żeby uradować sobie duszę