Odpowiadasz na:

zawiedziona

obejrzałam i się zawiodłam, magia Małego Księcia została zerwana, nie oczekiwałam przełożenia tekstu na scenę 1:1, ale Niektóre sceny były zdecydowanie niepotrzebne, mam tutaj na myśli :... rozwiń

obejrzałam i się zawiodłam, magia Małego Księcia została zerwana, nie oczekiwałam przełożenia tekstu na scenę 1:1, ale Niektóre sceny były zdecydowanie niepotrzebne, mam tutaj na myśli : odsłonięcia piersi "Róży", sceny uniesienia seksualnego oraz krzyknięcia przez dziecko "dziwka". Nie taki jest Mały Książe, on wzrusza, zachwyca swoją subtelnością i głebokością spostrzeżeń, skłania do refleksji, powoduje, że szukamy piękna, a trzy wcześniej wymienione sceny oraz krzyki aktorów, rozdrażniały, powodowały, że trudno było skupić się na pięknie, które zapewne też w tej sztuce było, ale nie dla wsyzstkich... Gra Pana Aleksandra Skowrońskiego mnie wzruszyła, szczególnie ostatnia scena...

zobacz wątek
9 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry