Odpowiadasz na:

Ewa. Dzieci wyślij do przedszkola/żłobka, starsze już zapewne chodzi...nic im się tam złego nie stanie, zabawa z rówieśnikami, z paniami, wycieczki, zorganizowany czas a ty poszukaj pracy. Od razu... rozwiń

Ewa. Dzieci wyślij do przedszkola/żłobka, starsze już zapewne chodzi...nic im się tam złego nie stanie, zabawa z rówieśnikami, z paniami, wycieczki, zorganizowany czas a ty poszukaj pracy. Od razu odżyjeż, nawiążesz nowe znajomości. Wyjdziesz wieczorem z koleżankami na winko, zaczniesz dbać o siebie. Codziennie zadbana pójdziesz odprowadzić dzieci i do pracy. Mąż już nie będzie czuł się takim panem i władcą. Zobaczy, że dajesz sobie radę ze wszystkim. Jeśli go nada kochasz i chcesz powalczyc to najlepsza metoda. Zauważy że jeśli nic nie da od siebie, to koniec. Zona jest samodzielna, ma kolegow, koleżanki, pracę, ogarnia dzieci i dom. Powinno nim to wstrząsnąć i pozwolić zauważyć jak wiele może stracić. Daj mu do zrozumienia, że jesteś jeszcze łakomym kąskiem dla innych facetów, dyskretnie, subtelnie spraw aby inni się za toba oglądali, aby kolega odwiózł cie do domu. Faceci to proste mózgi, im starsze tym prościejsze ;-) Zadbaj o siebie i żyj. Szcześliwa mama to szczęśliwe dzieci!

zobacz wątek
5 lat temu
~Luna

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry