Ok, ale Ty do Heliosa, a ja do Multikina. Służby specjalne myliły tropy, więc pewnie były zrobione po linii służbowej. A teraz on robi filmy po linii lożowej, czyli kreuje nowego człowieka. Albo...
rozwiń
Ok, ale Ty do Heliosa, a ja do Multikina. Służby specjalne myliły tropy, więc pewnie były zrobione po linii służbowej. A teraz on robi filmy po linii lożowej, czyli kreuje nowego człowieka. Albo dla hajsu. Żadnych jego zdjęć z zasłoniętym okiem ani palcem na ustach nie widziałem, więc możliwe że dla hajsu. Zresztą, nie tropię już tego, bo prawdziwa szuria się tematem zajęła, a ja się nie utożsamiam mimo wszystko
zobacz wątek