Re: Mam dość własnego dziecka
U mnie to ze starszym jest i było gorzej, młodsza jak się urodziła to przy nim jakby dziecka nie było.
nie martw się ja też mam też często dość. Myślę,że nie tylko ty tak czujesz....
rozwiń
U mnie to ze starszym jest i było gorzej, młodsza jak się urodziła to przy nim jakby dziecka nie było.
nie martw się ja też mam też często dość. Myślę,że nie tylko ty tak czujesz. Staraj się znaleźć trochę czasu dla siebie, taka odskocznia pomaga.Dzieciaki potrafią wykończyć jak się z nimi jest non stop to już w ogóle.
A jęczeć i krzyczeć to starsze dopiero jak potrafią. Człowiek zmęczony po pracy chce spokoju, a tu dzieciarnia szaleje. No cóż uroki macierzyństwa. Zawsze są problemy, nie kończą się jak dziecko rośnie tylko zmieniają.
Ale ja staram się w tym wszystkim czasami spędzać czas np. tylko z mężem, gdzieś wyjść do kina czy na kawę. Mam możliwość-babcie.
Dla swojego zdrowia psychicznego pomyśl nad tym.Problem jak jesteś z wszystkim sama.
A moje też bezbutelkowe i starałam się "wytresować" żeby nie było wiszenia na cycku i nie dawać częściej niż co te 3 godz. Dało radę wtedy gdzieś wyjść, czasem karmiłam w tych pokoikach jak nie udało się uwinąć w czasie co sobie zaplanowałam i trzeba było nakarmić.
zobacz wątek