Odpowiadasz na:

Re: Mam

Dokładnie Cię rozumiem, też tak miałam po dłuższej przerwie niejeżdżenia. Najlepiej jeżeli poćwiczysz z kimś na słabo uczęszczanych drogach, albo tak jak pisały poprzedniczki- nocą, gdy ruch jest... rozwiń

Dokładnie Cię rozumiem, też tak miałam po dłuższej przerwie niejeżdżenia. Najlepiej jeżeli poćwiczysz z kimś na słabo uczęszczanych drogach, albo tak jak pisały poprzedniczki- nocą, gdy ruch jest mniejszy. Jeżeli nie możesz się przełamać, to może rzeczywiście warto wykupić 1 lub 2 godziny jazdy z instruktorem, tylko po to, by sobie wszystko przypomnieć i przełamać strach. Potem trzeba wsiąść do auta i z każdym dniem będzie lepiej i mniej strachu. Proponuję też, żebyś skorzystała ze starego zwyczaju i nakleiła sobie zielonego liścia. Wierz mi, kierowcy nie są tacy źli -jak widzą że się uczysz, to i są bardziej tolerancyjni i sami też wiedzą, że muszą bardziej uważać, bo początkujący kierowca może zrobić nieprzewidywany manewr.A Ty na pewno poczujesz się pewniej z takim liściem. Powodzenia! Każdy z nas był kiedyś początkującym kierowcą.

zobacz wątek
14 lat temu
~agaaa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry